Dzisiaj zaserwujemy Wam pierwszy koktajl z buraczanej serii. Na początek – warzywny tuning zza wschodniej granicy.Tam sobie trochę przytniemy, a tu wkleimy – i już wszystko pasuje jak ulał.Za ten projekt właściciel otrzymał karę od VIN Polizei w postaci trzydniowej chłosty prosto w szczepionkę.M1 wannabeLokalne ptaki wreszcie doczekały się swojej miejscówki.Projekt najwyraźniej miał zaimponować Rihannie i naśladować replikę fury z „Shut up and drive”.A kto wie? Może to Rihanna bezczelnie zerżnęła pomysł na furacza z Warczyblachy??Nie dosyć że amator wiejskiego tuningu, to jeszcze zboczeniec i sadysta.Mleko prosto od… pandy?To Mondeo odkurzy z ulicy wszystkie odpadki!