Polska zamyka światowe rankingi ilości zarejestrowanych patentów. Wszystko przez wrodzoną skromność, która nie pozwala nam na pokazanie naszego prawdziwego talentu. Co możemy zaoferować światu?
Tym razem postanowiliśmy przygotować coś wyjątkowego. Przed Wami zbiór wieśniackich idei oraz domowych rozwiązań rodem z głowy Pomysłowego Dobromira. Pomysły te, choć znakomite, nigdy jednak nie ujrzały światła Urzędu Patentowego. Na początek – nowe oświetlenie stadionu Coco Jumbo Warszawa.50 Cent odwiedził ostatnio Zakopane! Po wizycie na Krupówkach i kupnie Kenigera z Biedry doznał kulturowego szoku – znalazł tam felgi, których nie miał jeszcze w swojej kolekcji!
Chodzą pogłoski, że to właśnie ten zakup rozpoczął u rapera problemy finansowe i spowodował, że ten musiał puścić się z torbami.
Tymczasem gdzieś na Podlasiu, w samym środku zimy, Polak orze jak może stosując rozwiązania rodem z najnowszych bawarskich koncernów samochodowych. Efekt prawie jak M-Look. Biedny tygrys przewraca się teraz w grobie – przecież miał spoczywać dumnie wisząc nad kominkiem!Jedziemy po zioło! Ktoś nareszcie wpadł na to, jak zrobić pokaźne zakupy w Czechach bez wyrabiania licencji na TIRy.Azjaci słyną z niezwykłej innowacyjności i kopiowania najnowszych technologii jako pierwsi. Powyżej patent zarejestrowany pod nazwą „Skrytka na jedzenie”.Szparki na masce miały służyć do chłodzenia deszczówką, a tu taki feler! Właściciel tego pojazdu chyba jednak lubi ogrzewać się w płomiennym blasku swego silnika.Nie ma to jak siła jednego polskiego konia (1 PHP = 1 Polish Horse Power)Polski hydraulik naprawi wszystko.A tutaj coś dla miłośników innowacyjności w branży turystycznej: „Szybki transport mebli i zwierząt”.